Prawdę mówiąc mało wiem o Guild Warsach. Nie grałem w jedynkę. Byłem bardzo blisko punktu, w którym razem z kolegą mieliśmy zacząć, ale nagle coś nam się odwidziało.

Zupełnie inaczej jest z sequelem do tej gry. Wygląda rewelacyjnie. W końcu podjęto dobre kroki w MMO. W przeciwieństwie np. do ToRa, gra bardzo odbiega od WoWowego stylu rozgrywki. I słusznie, bo to przestarzały model. Ale nie o tym tutaj.

Wielu z Was (a tak naprawdę to najwyżej jedna osoba) zastanawia się, kim będę grał w tą grę. I szczerze mówiąc nie mam pojęcia. Żadna z ras za bardzo mi się nie podoba. Inna historia z klasami. Są genialnie zaprojektowane i, z tego, co widziałem, ich gameplay jest bardzo miodny. Mesmer, który powinien był być głównym tematem tego posta to już ostatnia z dostępnych profesji w grze. O ile nie podchodzi ona w żadnym stopniu do rozgrywki preferowanej przeze mnie, to jestem bardzo szczęśliwy, że mistrz iluzji został wprowadzony do gry. Po raz kolejny GW2 pokazuje, że można do sprawy podejść trochę inaczej.

Jeżeli interesuje Was, jak, co i dlaczego to zapraszam na Oficjalną Stronę GW 2, do sekcji Mesmer. Tam dowiecie się najwięcej na temat tej klasy. A ode mnie? Ten różowy mnie porywa...

Menti